środa, 25 sierpnia 2010

Stempelkowo

Próbuję zaprzyjaźnić się ze stempelkami, metoda prób i błędów. A  oto jeden z efektów :

3 komentarze:

  1. Efekt niezły, a nawet wspaniały :) Chyba stempelki już Cię polubiły ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Majeczko, karteczka śliczna :D A czy Ty żyjesz jeszcze? Bo nie mogę się do Ciebie dodzwonić...

    OdpowiedzUsuń
  3. ja tez sie chce wziasc za stempelki ale jakos opornie to idzie u mnie, u Ciebie efekt wspanialy.

    OdpowiedzUsuń